Dałam 7, mimo że mam do tego filmu sentyment... Mistrzostwo to nie jest, ale lubię muzykę, podobała mi się charakteryzacja. Sam Upiór też, fascynujący. Czytałam też książkę, jednak nie przypadła mi ona do serca. Lansowała się bardziej na dokument, a ja oczekiwałam więcej romantyczności ;)