Dla fanów slasherów będzie to dobra rozrywka. Ze względu na miejsce akcji, czyli tytułowe centrum handlowe, kojarzył mi się ten film z "Intruzem", innych slasherów rozgrywających się w podobnych miejscach nie kojarzę, a chętnie bym obejrzał, aby odpocząć od lasów i obozowisk.
W każdym razie jest w porządku, bodycount...
Niby nic wielkiego ale przyjemnie się to ogląda. Fabuła nie zobowiązuje do myślenia z resztą jak cały film. Jest troszkę gore, sporo akcji. Ogólnie jest ok, dla fanów slasherów jak najbardziej do zaliczenia.
Co by się stało, jakby z "Upiora w operze" zrobić durny slasher typowy dla lat 80'tych? Obejrzyjcie "Phantom of the Mall" a poznacie odpowiedź. Eryk nie straszy tu w operze, tylko w centrum handlowym, którego wybudowania o mało przypłacił żuciem. Film jest strasznie durny, ale jako rozrywka dla fanów gatunku sprawdza...
więcejStrasznie głupiutki i naiwny slasher, ale ogląda się go całkiem znośnie, bo nie ma tu żadnych dłużyzn, a akcja brnie do przodu w miarę sprawnie.
Co do morderstw, to zasługują na uznanie ze względu na różnorodność, niestety są pozbawione krwi.
Całość nie jest za bardzo porywająca, ot przeciętniaczek na raz.
Pomysł by zrealizować "Upiora w operze" w tandetnej szacie lat 80 mógł zaowocować przyjemną popkulturową zabawą. Zważywszy, że Operę zastąpił kulturalny obiekt naszych czasów: supermarket. Stało się jednak inaczej: pomysł wyjściowy został przemielony na głupawy, zupełnie pozbawiony logiki slasher. Chcąc nie chcąc i tak...
więcej